Znad morza nad morze.
Z domu do domu.
Z miejsca na miejsce.
Bez kotwicy, zahaczając sercem.
Rzeką codzienności, myśli, słów,
spotkań, wzruszeń, inspiracji
w stronę Oceanu.
środa, 1 czerwca 2011
Dzień Dziecka
...i zdjęcie z dzieciństwa :)
Wszystkiego najcudowniejszego - i szczere gratulacje - dla tych, którzy ocalili i pielęgnują w sobie dziecko... beztroskie i naiwne, ale też o odkrywczym i ufnym spojrzeniu na świat i ludzi.
hahahah ale minki :)
OdpowiedzUsuńheh, od urodzenia między nami iskrzyło ;)
OdpowiedzUsuń